Dzięki Pasi za gwiazdkowy prezent. Kurde jak ten czas leci, pamietam jak czytałem Wasze blogi lata temu i w sumie musialy inspirować, bo sporo się od tego czasu pozmienialo.
Obecnie mieszkamy na Filipinach, w wolnej chwili zapraszam: http://poluzujtamgdzieciecisnie.blogspot.com/
Co do filmu - gratulacje, fajnie nam się ogladało. Dostrzegliśmy sporo podobieństw do Filipińczyków mieszkających na prowincji: pogodę ducha, mimo niezamożności, niemyślenie o przyszłości, czyli życie tu i teraz, otwartość, radosne wspólne uliczne muzykowanie, powszechne garkuchnie, obrzędy pogrzebowe, pomieszanie chrześcijaństwa z dawnymi wierzeniami lokalnymi, no sporo tego jest. Tylko tutaj sie to wszystko odbywa w klapkach i krótkich spodenkach, co akurat nam pasuje. Filipińczycy Boliwijczykami Azji Południowo Wschodniej! Pozdro.
Dzięki Pasi za gwiazdkowy prezent. Kurde jak ten czas leci, pamietam jak czytałem Wasze blogi lata temu i w sumie musialy inspirować, bo sporo się od tego czasu pozmienialo.
OdpowiedzUsuńObecnie mieszkamy na Filipinach, w wolnej chwili zapraszam: http://poluzujtamgdzieciecisnie.blogspot.com/
Co do filmu - gratulacje, fajnie nam się ogladało. Dostrzegliśmy sporo podobieństw do Filipińczyków mieszkających na prowincji: pogodę ducha, mimo niezamożności, niemyślenie o przyszłości, czyli życie tu i teraz, otwartość, radosne wspólne uliczne muzykowanie, powszechne garkuchnie, obrzędy pogrzebowe, pomieszanie chrześcijaństwa z dawnymi wierzeniami lokalnymi, no sporo tego jest. Tylko tutaj sie to wszystko odbywa w klapkach i krótkich spodenkach, co akurat nam pasuje. Filipińczycy Boliwijczykami Azji Południowo Wschodniej! Pozdro.