Dlugo nie pisalem, to prawda. Skoncentrowalem sie na innych rzeczach teraz, odkrywam nieco bardziej zlozone plaszczyzny. Poza tym wciaz jestem w drodze, prawie nieustannie od dwoch miesiecy. Z Kopenhagi pojechalem na festiwal do Rosji przez Litwe i Łotwe, potem wrocilem do Danii, a teraz jestem w drodze miedzy Kopenhaga a Czechami, gdzie odbedzie sie niecodzienny slub moich przyjaciol z Boliwii. Naprawilem swoja kamere takze krece czesto i gesto. Cierpliwi zostana nagrodzeni ciekawymi filmami, jak tylko zloze materialy do przyslowiowej kupy. Wtedy tez napisze dokladniej jakim cudem znalazlem sie na festiwalu muzycznym pod Moskwa, na jaka to wyprawe wybralem sie riksza oraz czy (miedzy)uda mi sie doplynac na Ukraine pontonem?
Byłeś na Pustych Wzgórzach.
OdpowiedzUsuńmozesz dac jakis kontakt do siebie? Chcialem pogadac o Danii i ogolnie podrozowaniu
OdpowiedzUsuńWypełnione Puste Wzgórza puściły banie. I pare i parę a nawet trochę więcej mgły. Ciekawe jak to było?
OdpowiedzUsuńsie ma Janoosh
OdpowiedzUsuńdawaj tutaj: ejkumkejkum@gmail.com
pogadamy:)
A Puste Wzgorza...? mmmmmm.... Ciasto czekoladowe z bita smietana na zielonej lace z ukochana... a nawet lepiej! Jak bylo dowiecie sie wkrotce:)